czwartek, 14 grudzień 2017 12:00

IGOR

Oceń artykuł
(0 głosów)

Witam. Przesyłam dalszą historię Igora.

W październiku Igor był na trzeciej rundzie zabiegów u Pana Jerzego. Zażywaliśmy również leki na grzyby i robactwo. Igor ma bardzo dużo siły. Z dziecka szybko męczącego się wysiłkiem fizycznym stał się dzieckiem "nie do zajechania". Po raz pierwszy na lekcjach pływania usłyszałam, że Igor daje radę i wykonuje wszystkie ćwiczenia.

Igor chciał zmienić pokój i bardzo do tego dążył. Chce mieć swoja przestrzeń do zabawy. Nadal śpi sam w swoim pokoju nie przybiega już tak często do nas w nocy. Przeżywaliśmy trochę stresów we wrześniu w związku ze zmiana szkoły (Igor jest w zerówce Montessori). W drodze powrotnej ze szkoły wsłuchuję opowiadań o kolegach, ich zachowaniu, co się Igorowi podobało a co nie. Sam stara się rozwiązywać problemy, a jeśli nie potrafi tego zrobić to pyta "mamo a co Ty byś zrobiła na moim miejscu". Pan Jerzy po trzeciej rundzie powiedział, że wszystko jest dobrze i nie trzeba będzie więcej stosować zabiegów. Jedyne czego potrzebujemy to trochę czasu, żeby wszystko się poukładało.

Musze przyznać, że jestem niedowiarkiem... w listopadzie mieliśmy wizytę u lekarza leczącego mitochondria (dr Kucera, Czechy). Po przebadaniu syna stwierdził, że stan jego organizmu jest optymalny, tzn. bardzo dobry.

Na pewno musimy nadal pilnować odrobaczania i odgrzybiania. Ten temat zostanie z nami na zawsze.
Pozdrawiam mama Igora

Więcej w tej kategorii: IGOR »

Nasza strona FB

Telefon

+48 509286032

Zespoł ALGOMED

FIZJOTERAPEUTA

mgr Agnieszka Krzemieniecka

PSYCHOLOG

NEUROPSYCHIATRA DZIECIĘCY

TERAPEUCI

Kontakt