Metale CIĘŻKIE!!!

Jak sama nazwa wskazuje ciężka sprawa z tymi metalami! Filip zaczął przyjmować od 14.02.2018 proszek na wytracenie metali ciężkich z organizmu. Uprzednio przeprowadziliśmy kuracje na regenerację wątroby. Na owej kuracji pokazały się nowe słowa. Fifi w przedszkolu stal się bardziej samodzielny. Czasem nawet się odezwał, ale był trochę zawstydzony w nowym miejscu i przy obcych osobach i dość niechętnie mówił. Generalnie kondycja i funkcjonowanie dziecka fajne, fajny kontakt i nareszcie z gościem można się dogadać :D. Przytoczę jedną sytuacje: Filip był bardzo głodny po powrocie z przedszkola, ale postanowiłam, ze dopóki się ze mną nie skontaktuje - to ja nie wiem o co chodzi ;). To była dość trudna sytuacja dla mnie jako dla rodzica. Bo jak dziecku nie dać jeść?!?! Efekt był zniewalający! Fifi podszedł i mówi "daj" Co Ci dać? "Mama daj" Nie wiem co? "Ajo" (jajo) ? chcesz jajo synu? "Tak" szok!!! 3h walki ze swoja słabością opłaciły się! I tak zaczęło się wymuszanie mowy u mojego synka. Oczywiście nie myślcie sobie, że moje dziecko chodzi głodne ?Wszystko dzieje się z umiarem i zdrowym rozsądkiem ;)

Jak już wcześniej wspomniałam od 14.02 zażywamy proszek na wytrącanie metali ciężkich. Już w pierwszej dobie od podania Filip zawiesił się - straciliśmy z nim kontakt!!! Tak było przez pierwsze 3 dni. Następnie pojawiło się mega pobudzenie. Bieganie, skakanie, machanie rekami, krzyki. Sajgon jednym słowem. Dodatkowo w okolicy ust miał bardzo czerwona skore, krosty, na pośladkach czerwone plamy oraz ma stopach (podeszwach) zaczęła mu schodzić skora. Kolejna rzeczą było trzymanie paluchów w buzi. Jak się domyślacie w przedszkolu było równie słabo. Na zajęciach indywidualnych również. Ale po tygodniu sensacji Filip wrócił do "żywych". Wyciszył się, poprawiło się rozumienie mowy, pojawiały się kolejne słowa takie jak: "ciebie" "baba" "ciocia" i kilka innych. No i coś o czym marzyłam!! Mogę wreszcie poczytać dziecku książeczkę!!! ♥ Zaczął pokazywać palcem. Opowiada co widzi. A na moje pytanie "gdzie jest..." jeśli nie może odszukać mówi "Mama gdzie?" Cudowne chwile na które tak długo czekałam!!!.

Nie poddajemy się i walczymy dalej na kolejnej sesji u Pana Jurka!

Jeszcze o nas usłyszycie!
Pozdrawiamy Was gorąco